Od dwudziestu lat - Gazeta Chojnowska w ramach portalu E-Informator.pl



artykuły:

ostatnie
popularne
komentowane
regulamin
archiwum PDF
stopka redakcyjna
ogłoszenia
podgląd artykułów
podgląd komentarzy



Od dwudziestu lat



20 lat to dużo, czy mało? Odpowiedź na to pytanie będzie zapewne różna, taka liczba jednak predysponuje z pewnością do świętowania. Do takiego też wniosku doszli członkowie Polkowickiego Związku Inwalidów Narządu Ruchu Koło w Chojnowie, którzy uroczyście obchodzili jubileusz 20.lecia działalności.

 (szerokość: 750 / wysokość: 562)

Takie święto jest okazją do wyrażania słów wdzięczności i podziękowań, do podsumowań, gratulacji i wyróżnień. To także okazja do spotkania z przyjaciółmi związku. Do takich niewątpliwie należy biskup Marek Mendyk, który zaszczycił swoją obecnością Wspólnotę Niepełnopsprawnych i ze szczerą sympatią mówił nie tylko o członkach związku, ale także o mieszkańcach Chojnowa i jego gospodarzach.

(szerokość: 750 / wysokość: 562)

Wiele ciepłych słów padło także z ust burmistrza Jana Serkiesa, który składając gratulacje na ręce przewodniczącej koła Teresy Kamińskiej, dziękował za wieloletnie wspieranie osób potrzebujących pomocy, zaangażowanie, poświęcony czas, dzielenie się doświadczeniami, wiedzą i życzliwością. Dziękował za bezinteresowność, tolerancję i ogromną pracę na rzecz lokalnego środowiska. Osobne podziękowania trafiły do pani Katarzyny Lisowskiej, która od lat, w różnej formie, bardzo aktywnie i bezinteresownie wspiera chojnowskie koło.

 (szerokość: 750 / wysokość: 562)

Wśród zaproszonych gości był też zawsze życzliwy niepełnosprawnym ks. Tadeusz Jurek, przewodniczący rady miejskiej Jan Skowroński i wójt gminy Chojnów Mieczysław Kasprzak. W jubileuszu uczestniczyli także przedstawiciele władz PZINR oraz sympatycy chojnowskiej organizacji.

 

Obchody rozpoczęto 18 maja Mszą św. sprawowaną w intencji członków związku i ich rodzin oraz za tych, którzy już zmarli. Eucharystię koncelebrował ks. Władysław Bystrek, ks. Dominik i ks. Tomasz Filipek. Homilię wygłosił ks. Tomasz Filipek.

To co najtrwalej łączy ludzi to cierpienie, wspólna niedola – mówił podczas kazania. - Komunia z Bogiem również łączy ludzi między sobą i przykładem jest Wasza wspólnota

W niezwykłej Mszy św. niepełnosprawni nieśli do ołtarza dary, chleb, winogron, świecę. Czynny udział w Eucharystii jest dla nich zawsze wyjątkowym wydarzeniem i niecodziennym wyróżnieniem.

 

Uroczystości, które odbyły się 25 maja, w Sali Edukacyjnej MBP miały charakter towarzyski. Zainaugurował je artystyczny występ zespołu wokalnego ze Szkoły Podstawowej nr 3. Potem były gratulacje, życzenia, podziękowania.

Wyjątkowym gościem była wieloletnia członkini chojnowskiego koła – 99.letnia Kazimiera Stefek.(szerokość: 750 / wysokość: 1000)

- Nie chcę siedzieć w domu, dlatego zapisałam się do związku – mówi p. Kazimiera - Korzystam z porad, jeżdżę na wycieczki, turnusy rehabilitacyjne, no i spotykam się z ludźmi. Czy (prawie) stulatka nie może być aktywna? Jak widać przeczę powszechnej opinii o niedołężności ludzi w podeszłym wieku. Mam swoje ograniczenia, ale z pewnością nie wymagam specjalnej troski. To właśnie ta aktywność utrzymuje mnie w dobrej formie.

 

Wspominano początki, omawiano sukcesy, planowano kolejne przedsięwzięcia. Jak bardzo organizacja jest potrzebna w naszym mieście świadczą opinie wypowiadane tego dnia i sam jubileusz.

Gratulujemy i dołączamy do wszystkich życzeń kolejnych lat owocnej pracy.

 

 

 

 

 

eg

 

Przewodnicząca chojnowskiego koła PZINR serdecznie dziękuje burmistrzowi Janowi Serkiesowi oraz wójtowi Mieczysławowi Kasprzakowi za wszelką pomoc oraz Katarzynie Lisowskiej i Katarzynie Linowskiej za nieocenione wsparcie.

 

************************************************************************************************************* 

Sami o sobie

20 lat temu zrodził się pomysł zrzeszenia osób niepełnosprawnych, potrzebujących wsparcia nie tylko fizycznego, ale głównie moralnego, poprzez kontakty z innymi w podobnej życiowej sytuacji. Tak właśnie, za sprawą m.in. Jerzego Herbuta w listopadzie 1991 roku zawiązało się i aktywnie zaczęło działać koło Dolnośląskiego Związku Inwalidów Narządu Ruchu przy Miejskiej Bibliotece Publicznej.

Przez pierwsze lata swojej działalności Związek zdobywał nowych członków i przyjaciół. Wtedy też zainteresował się nami ks. Andrzej Wojciechowski, który jest opiekunem duchowym osób niepełnosprawnych w diecezji legnickiej. I tak mieliśmy pierwszego opiekuna duchowego. Z jego inicjatywy zaczęliśmy organizować jednodniowe pielgrzymki, do Sanktuariów Maryjnych. Przełomowym rokiem dla Związku okazał się rok 1999, kiedy to Kuria Biskupia w Legnicy, zorganizowała Kongres Osób Niepełnosprawnych pod hasłem „Jesteśmy Dziećmi Jednego Boga". Dzięki temu spotkaniu nawiązaliśmy szereg serdecznych znajomości ze stowarzyszeniami z całego dekanatu legnickiego. Kontakty te szybko zaowocowały wspólnymi działaniami, które były i są nie tylko formą wspólnego spędzania czasu, ale przede wszystkim wymianą doświadczeń i zdobywaniem nowych, trwałych przyjaźni.

To był też czas kiedy poznaliśmy ks. Tomasza Filipka - kleryka, który zaraził nas swą radością. Dzięki niemu uczestniczyliśmy w kilkudniowych rekolekcjach najpierw w Leśnej, w Lubomierzu potem w Legnicy. Stąd wzięły swój początek wyjazdy krajoznawcze, pielgrzymki kilkudniowe, pikniki, rekolekcje i turnusy rehabilitacyjne.

Od trzech lat należymy do Polkowickiego Związku Inwalidów Narządu Ruchu, którego prezesem jest pan Stefan Topolski. Natomiast dzięki uprzejmości pana burmistrza Jana Serkiesa otrzymaliśmy nowe miejsce do spotkań, są to Warsztaty Terapii Zajęciowej, których dyrektorem jest pan Andrzej Pyrz.

 

Głównym cel Związku to pomoc osobom niepełnosprawnym starszym, samotnym i schorowanym w integracji społecznej poprzez organizowanie różnego rodzaju spotkań towarzysko-kulturalnych, wyjazdów turystyczno-krajoznawczych. Staramy się wspólnie pielgrzymować do Sanktuariów Maryjnych oraz spędzić co roku przynajmniej tydzień na wspólnym wyjeździe rekolekcyjnym, a także dwutygodniowym turnusie rehabilitacyjnym w miejscowościach uzdrowiskowych.

Nasz związek jest miejscem, gdzie każdy może podzielić się z innymi swoimi troskami, poradzić się i podzielić się z innymi swoim doświadczeniem.

Staramy się także pokazać umiejętności naszych członków organizując wystawy ich prac szydełkowych, hafciarskich, malarskich czy poetyckich. Aktywność i obcowanie z innymi, to dla naszych członków najlepsza terapia.

Od chwili powstania do dnia dzisiejszego jednym z celów grupy oprócz pogłębienia wiary i duchowego rozwoju jest chęć niesienia pomocy osobom niepełnosprawnym oraz ich zmotywowanie do wyjścia z tzw. własnych czterech ścian i otwarcie się na innych.

Nasze działania, począwszy od regularnych spotkań, a skończywszy na naszych wakacyjnych wyprawach, są wyzwaniami, którym staramy się sprostać, udowadniając na ile nas stać.

 



eg
Napisz swój własny komentarz
Tytuł:      Autor:

Komentarze
TytułdataAutor
Nowi mieszkańcy Chojnowa2011-08-06Klimek Bolesława i Jan

serwis jest częścią portalu www.E-Informator.pl przygotowanego przez MEDIART © w systemie zarządzania treścią CMS Kursorek | Reklama