Kolejne spotkanie, w ramach akcji
"Cała Polska czyta dzieciom" organizowane w Chojnowie miało miejsce 12 bm. w siedzibie MBP przy ul. Ściegiennego. Młodzi czytelnicy, uczniowie klas piątych szkół podstawowych z Chojnowa, spotkali się z p. Henrykiem Ciesielskim - mieszkańcem Legnicy, zawodowo związanym z naszym miastem (pan Henryk prowadzi w Chojnowie zakład zegarmistrzowski).
HENRYK CIESIELSKI jest członkiem Wrocławskiego Klubu Kolekcjonerów od 1983 roku. Rok później Walne Zebranie Klubu powierzyło mu funkcję przewodniczącego komisji rewizyjnej. W 1986 roku wchodzi w skład grupy inicjatywnej powołującej do życia Legnicki Klub Kolekcjonerów, w którym wspomniany obejmuje funkcję wiceprezesa, a w 1990 r. - prezesa. Funkcję tę pełni do roku 1999, kiedy to LKK zostaje rozwiązany. W ubiegłym roku zostaje członkiem Zarządu Wrocławskiego Klubu Kolekcjonerów.
Był współorganizatorem wielu ciekawych imprez klubowych, jak i kolekcjonerskich giełd tematycznych, w tym w samym Chojnowie - V i VI Chojnowskiej Giełdy Birofilskiej w Miejskim Domu Kultury. Za swoją działalność społeczną udekorowany został odznakami" "Zasłużony dla Województwa i Miasta Wrocławia" (1987), "Zasłużony Działacz Kultury" (1992) i klubową odznaką jubileuszową (2001). 
Pan Ciesielski w ramach "Dnia Głośnego Czytania", zaprezentował fragmenty swojej ulubionej książki "Pan Samochodzik i Templariusze", znanego prozaika, dramatopisarza i scenarzysty filmowego Zbigniewa Nienackiego (właściwe nazwisko Zbigniew Nowicki - przyp. red.). To właśnie jego książki stały się kanwą do sławnej "serii" filmów z panem Samochodzikiem.
Książka, choć niewątpliwie znana przez ogół, czytana przez pana Ciesielskiego przyjmowana była przez słuchaczy z napięciem. "Szkoda, że tylko tyle" usłyszałem komentarz jednego z uczestników spotkania. Szkoda!...
Druga część spotkania poświęcona była pasji pana Henryka. Samochodziki (modele) i różne akcesoria, których gromadzeniem zajmuje się kolekcjoner - stały się tematem dalszej dyskusji. Znaczków nie zbiera, choć niegdyś, jako chłopiec i tym się interesował. Dzieci biorące udział w dyskusji opowiadały o swoich zainteresowaniach, zbiorach... Ponad godzina poświęcona książce, przerodziła się w wymianę doświadczeń. Wydaje się, że ze spotkania z kolekcjonerem dzieci wyniosły tych doświadczeń więcej...
