Śpiewam i tańczę

Tak o sobie mówią ci, którzy biorą udział w dorocznej, niezwykle popularnej imprezie organizowanej przez Gimnazjum nr 2.

To jak wielkim zainteresowaniem cieszy się ta impreza świadczy nie tylko wypełniona po brzegi sala kinowa Miejskiego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji, nie tylko liczba chętnych do zaprezentowania się na scenie, ale także liczna publiczność spoza szkolnej braci. Na te prezentacje przychodzą absolwenci, bliższa i dalsza rodzina i sympatycy.

 

Skąd bierze się ta popularność? Powód jest prosty. Nasza młodzież jest niezwykle kreatywna, uzdolniona artystycznie, żywiołowa, a kultura w takiej formie, to jedna z tych ulubionych.

 

Śpiewam i tańczę, to, jak łatwo się domyśleć, prezentacja talentów wokalnych i tanecznych. Każda z klas wystawia swoich przedstawicieli. Występy przygotowywane samodzielnie, ocenia jury i publiczność. Młodzi artyści nie korzystają z pomocy choreografów, instruktorów śpiewu, scenografów, kostiumologów. Mimo to ich prezentacji z pewnością nie można zaliczyć do banalnych, amatorskich czy nieprzemyślanych. Ci, którym talentu artystycznego nie starcza, nadrabiają satyrą, bawiąc publiczność do łez. Wszyscy jednak przywiązują wagę do szczegółów, starannego przygotowania i jak najefektowniejszego odbioru słuchowo-wizualnego. Żaden jednak tekst prasowy nie odda atmosfery tej imprezy – tam po prostu trzeba być i na własnej skórze doświadczyć emocji jakie przekazują wokaliści, grupy taneczne czy młodzi kabareciarze.

- To już piętnasta edycja „mini listy" jak potocznie nazywają ją uczniowie – mówi pomysłodawczyni i organizatorka imprezy Małgorzata Potaczała. – Cieszy nas ogromnie jej popularność, ale przede wszystkim z podziwem obserwujemy zaangażowanie uczniów, współdziałanie i ich konsolidację.

 

Szkolne show, mimo iż ma charakter konkursu, głównie jest fantastyczną zabawą – nie czuje się tu rywalizacji, a publiczność dopinguje i oklaskuje każdego wykonawcę.

I o to chodzi. Gratulujemy zatem organizatorom, młodym artystom, wszystkim zaangażowanym i widowni.