login:     hasło:       zapomniałem/am hasła
Chojnowska wiosna rozśpiewana - Gazeta Chojnowska w ramach portalu E-Informator.pl



artykuły:

ostatnie
popularne
komentowane
regulamin
archiwum PDF
stopka redakcyjna
ogłoszenia
podgląd artykułów
podgląd komentarzy



Chojnowska wiosna rozśpiewana




      Po konkursie piosenki przedszkolnej pod nazwą "Bambiniada" oraz "Stonodze" czyli konkursie tanecznym przyszedł czas na przyszłych wokalistów polskiej estrady. Tegoroczny pierwszy dzień wiosny, młodzi chojnowianie - uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych powitali w Miejskim Domu Kultury podczas pierwszego miejsko-gminnego Konkursu Piosenki, zorganizowanego przez MDK.
Na scenie pojawiło się 20 wokalistów-amatorów ocenianych przez kompetentne jury. Poziom artystyczny występów młodych solistów, sędziowie ocenili jako średni. Najbardziej rozczarowały ich prezentacje grupy straszej czyli gimnazjalistów.
Dobór repertuaru był dowolny, dowolna była też interpretacja. Uczestnicy jednak wykazali niewiele inwencji. Ale jak mówią "pierwsze koty za płoty". Ten konkurs należy więc traktować jako rekonesans przed kolejną rywalizacją.
Jury, nie we wszystkich ocenach było zgodne. Wyniki obrad to wypadkowa czterech opinii. W wyniku dyskusji pierwsze miejsce w kategorii szkół podstawowych zdobyła Agnieszka Lenda (SP 3), drugie miejsce przyznano Łukaszowi Sypień (SP 4), trzecią nagrodę odebrała Anna Lijewska (SP 4). Wyróżnienie przyznano Katarzynie Letkiewicz (SP 3).
W kategorii starszej, gimnazjalnej, najlepsza okazała się Bożena Nowaczyk (Gimnazjum nr 1), drugie miejsce wyśpiewała sobie Justyna Serkies (Gimnazjum nr 1) na trzeciej pozycji uplasowała się Wioletta Wawroniak (Gimnazjum nr 2). W tej kategorii wyróżniono Ewelinę Światłowską (Gimnazjum nr 2).

***
Tego samego dnia w godzinach popołudniowych wraz z niezbyt liczną grupą chojnowian, wiosnę witali uczestnicy pierwszej edycji telewizyjnego programu "Idol".
Patrycja Wódz, Paweł Nowak i Kuba Rutnicki, zaprezentowali na scenie kilka utworów własnych i te, które wprowadziły ich do finałowej dziesiątki. Zabrakło Gosi Stępień, która walczyła tego dnia z dokuczliwymi objawami grypy.
Na miejscach publiczności widzów było niewielu. Ci jednak, którzy zdecydowali się na wspólną zabawę z idolami, "robili za tłum" dając upust skomasowanej przez zimę energii. Jak przystało na "rasowych" fanów swoje uwielbienie dla solistów wyrażali gorącym aplauzem, piskiem i szalonym tańcem w rytm "idolowych" przebojów.
- Dla nas nie ma znaczenia dla ilu osób śpiewamy - powiedział podczas konferencji prasowej Kuba. - Nie ilość przecież jest ważna, a jakość. Było naprawdę wspaniale.
Inicjatywa koncertowania po Polsce wyszła właśnie od tej czwórki.
- Po "Idolu" niewiele się działo. Wydawało nam się, że będziemy zasypywani propozycjami, kontraktami... Tymczasem sami musimy szukać muzyków, kompozytorów, osób, które będą nami i naszymi pomysłami zainteresowane. Stąd też pomysł koncertowania.
Na co dzień czwórka z dziesiątki finalistów zajmuje się głównie edukacją. Czy ich życie zawodowe będzie powiązane z show biznesem, nie wiedzą. Dziś wykorzystują swoje pięć minut, a co przyniesie przyszłość...?



Emilia Grześkowiak
Napisz swój własny komentarz
Tytuł:      Autor:

serwis jest częścią portalu www.E-Informator.pl przygotowanego przez MEDIART © w systemie zarządzania treścią CMS Kursorek | Reklama