Piątek, 13 listopada. Spokojny wieczór. Dla większości mieszkańców Paryża rozpoczynał się kolejny weekend. Udają się do kawiarni, klubów, do teatrów i na koncerty. Na stadionie Stade de France mecz Francja - Niemcy. 
Nikt nie mógł przewidzieć, że w ciągu kilku chwil życie paryżan zamieni się w koszmar. Około 21:30 pojawiają się doniesienia o strzelaninie. Kolejne informacje potwierdzają - doszło do zamachu terrorystycznego, są ofiary śmiertelne. Zapanował chaos i dezorientacja. Ataki przeprowadzono w sześciu miejscach w pobliżu centrum Paryża. Najtragiczniejsze wydarzenia rozegrały się w sali koncertowej Bataclan, gdzie uzbrojeni napastnicy wtargnęli do budynku i rozstrzelali 89 osób. Ostatecznie władze francuskie podały wstrząsający bilans. W zamachu zginęło łącznie 129 osób, ponad 350 zostało rannych. Natychmiast rozpoczęto dochodzenie, mające na celu ustalenie liczby sprawców oraz potencjalne zagrożenia. Z całego świata zaczęły spływać kondolencje dla rodzin ofiar. Także w naszym kraju społeczeństwo solidaryzuje się z narodem francuskim. W wielu miejscach zapłonęły symboliczne znicze, w Chojnowie również - pod Urzędem Miejskim i tablicą upamiętniającą partnerstwo z miastem Commentry.
Kilka godzin po zamachach, burmistrz Chojnowa Jan Serkies, w imieniu władz i mieszkańców miasta wysłał do naszych przyjaciół depeszę zapewniającą o naszej solidarności – „Drodzy francuscy Przyjaciele! Jesteśmy całym sercem z Wami. Chcemy, abyście poczuli nasze wsparcie w tym bolesnym doświadczeniu. Modlimy się za ofiary tragicznych wydarzeń w Waszym kraju…".
Podziękowania od partnerów z Commentry dotarły jeszcze tego samego dnia.
