Kajakowe klimaty - Gazeta Chojnowska w ramach portalu E-Informator.pl



artykuły:

ostatnie
popularne
komentowane
regulamin
archiwum PDF
stopka redakcyjna
ogłoszenia
podgląd artykułów
podgląd komentarzy



Kajakowe klimaty



(szerokość: 640 / wysokość: 427)

 

W odbywające się od dwóch lat spływy kajakowe po naszej Skorze, zaangażowanych jest wielu. W organizację tego niecodziennego wydarzenia włączona jest głównie społeczność Gimnazjum nr 1 z Boną Szaban na czele, ale wsparcia udzielają liczni fani tej formy rekreacji – rodzice uczniów, osoby nie związane ze szkołą. Dobrym duchem tej imprezy jest Jerzy Kucharski, który chętnie dzieli się swoim doświadczeniem, pomaga jak może i w pełni podziela entuzjazm kajakarzy. Spływy odbywają się w czerwcu. Kto nie brał w nich udziału, a interesują go kajakowe klimaty mógł spotkać się z uczestnikami 20 października w Sali Edukacyjnej MBP, gdzie przy okazji otwarcia wystawy fotograficznej ze spływu, dzielono się wrażeniami z dotychczasowych wypraw.

(szerokość: 640 / wysokość: 427)

 

(szerokość: 640 / wysokość: 427)

Komu jednak i tym razem nie udało się znaleźć czasu, ma jeszcze możliwość obejrzenia fotograficznej relacji w miejskiej bibliotece, a o wrażeniach pomysłodawczyni i głównego koordynatora spływów Bony Szaban przeczytać na łamach naszej Gazety.

 

Refleksji kilka o spływaniu Skorą

„Wszystko zaczęło się dwa lata temu w maju, kiedy przyglądałam się poczynaniom mojej córki w kajaku. Kajaki same w sobie nie są nam obce, bo wcześniej „kajakowaliśmy" po jeziorze. Ale kajaki na Skorze, to było coś zupełnie odkrywczego.

Tamtej majowej soboty zachorowałam na kajakową gorączkę. Wirusem tym zaraziłam, po koleżeńsku, parę osób i tak zaczęła się nasza przygoda ze spływami Skorą. Okazało się, że nasza rzeka zmienna jest i kapryśna, i z krótszymi lub dłuższymi wyjątkami (uwierzcie mi) piękna jest. Tak jak potrafi zachwycić, potrafi też porządnie wystraszyć. Robi mokre psikusy i rzuca w objęcia przybrzeżnych krzewów i nisko zwisających gałęzi. Trzeba uważać, żeby fryzury nie zostawić na tych gałązkach. A co najważniejsze, niczym „fioletowa krowa", zbliża ludzi do siebie i przystraja wszystkich w uśmiechy. Nie można gniewać się na nią i złościć, bo naturalnie cudowna jest. Gdyby tak jeszcze, po sąsiedzku wszyscy pamiętali o niej, jakże piękniej byłoby nad Skorą. Próbowaliśmy uchwycić na zdjęciach atmosferę, która towarzyszy naszym przygodom ze Skorą. Te najciekawsze ujęcia pozostaną jedynie we wspomnieniach, bo w kajaku każdy ma pełne ręce roboty (generalnie zajęte są wiosłowaniem, ale nie tylko. Czekamy na śmiałka, który utrwali nas podczas spływu w tych najgorętszych chwilach.

Podobnie jak w zeszłym roku, zdjęcia ze spływu są do obejrzenia w Miejskiej Bibliotece Publicznej, gdzie nas gościnnie przyjmują, za co serdecznie dziękujemy. Zapraszam wszystkich chętnych na Skorę wiosną, spływamy w czerwcu. Płyńcie z nami, to trzeba przeżyć. Super przygoda jest na wyciągnięcie ręki. Nie będziecie rozczarowani, gwarantuję to Wam osobiście".

Bona Szaban

 

(szerokość: 640 / wysokość: 960)



eg
Napisz swój własny komentarz
Tytuł:      Autor:

serwis jest częścią portalu www.E-Informator.pl przygotowanego przez MEDIART © w systemie zarządzania treścią CMS Kursorek | Reklama