Wielka majówka 2003 - Gazeta Chojnowska w ramach portalu E-Informator.pl



artykuły:

ostatnie
popularne
komentowane
regulamin
archiwum PDF
stopka redakcyjna
ogłoszenia
podgląd artykułów
podgląd komentarzy



Wielka majówka 2003




      Najdłuższy weekend w roku, zwany potocznie wielką majówką, w grodzie nad Skorą przebiegał pod znakiem festynów i uroczystości narodowych.
Cztery dni wolne od pracy, rozpoczęła zabawa na placu przy Miejskim Domu Kultury. 1 maja niegdyś świętowany na ulicach miast, dziś świętuje się na łonie natury, pod parasolem z kuflem w dłoni. Mimo, że zdania na temat obchodów akurat tego święta są wśród narodu polskiego podzielone, nie ulega wątpliwości fakt, że w czwartkowe popołudnie chojnowianie bawili się świetnie. Aura zamówiona przez organizatorów zachęcała do biesiadowania i towarzyskich spotkań na świeżym powietrzu. Na scenie, pojawił się "Karambol" - zespół taneczny MDK, solistka kształcąca swój głos w Młodzieżowym Centrum Kultury w Legnicy - Justyna Serkies oraz uczestnicy "Majowych spotkań muzycznych", którzy prezentowali różne gatunki muzyki. Rodzimy "Narayan" i "Jubel", to raczej ciężkie uderzenie dla młodszego pokolenia. PGR czyli Pozytywna Grupa Reggae, jak sama nazwa wskazuje emitowała pozytywne pulsy muzyki "dredowców". Po nich przed publicznością wystąpiła "Świnka Halinka" - grupa prezentująca kabaret rockowy.
Wieczorne granie zakończył "Haward", przy którym chojnowska publiczność bawiła się do ciszy nocnej.


Dyrektor MDK Ewa Lijewska dziękuje firmom i osobom, które wsparły organizację festynu majowego: Zakład Energetyczny w Chojnowie, Andrzej Kupczyk- właściciel piekarni, firma Metal-Cynk w Chojnowie.

***

      3 i 4 maja należał do "Niebieskiego Parasola". Ten funkcjonujący w naszym mieście od dwóch lat Dolnośląski Ośrodek Pielęgnacyjny, działa nie tylko na rzecz podopiecznych, ale łącząc przyjemne z pożytecznym, wychodzi na zewnątrz, proponując okolicznym mieszkańcom dobrą zabawę w festynowej atmosferze.
      Pracownicy tego ośrodka oferując atrakcyjne popołudnie liczą na szeroki gest uczestników zabawy i wsparcie placówki. Dochód ze sprzedawanych losów i tzw. wejściówek, zasilają kasę "Niebieskiego Parasola" i jak poinformowała nas prezes Dolnośląskiego Ośrodka Pielęgnacyjnego będzie przeznaczony na remont kotła.
Tegoroczna majówka "parasola" obfitowała w muzykę z różnego gatunku. Gwiazda dnia, Bartek Wrona (lider zespołu "Just 5") ściągnął do parku przy ośrodku, tłumy wielbicielek (wielbicieli także), które w trakcie koncertu swoją euforie wyrażały piskami, brawami i wspólnym śpiewem z idolem.
- Jestem w Waszym mieście po raz pierwszy, ale napewno nie po raz ostatni - powiedział Bartek "GCh" tuż po występie. - Było wspaniale. Podobnie jak publiczność bawiłem się tu cudownie.

Miejsce Bartka, na scenie zajęła hip-hopowa grupa z Legnicy, która fanów ma nieco mniej, a i repertuar jakby nie na każde ucho.
      Swój kolejny publiczny występ miała ponownie wspomniana już Justyna Serkies, która dwoma utworami złagodziła brzmiące jeszcze w bębęnkach rytmy hiphopowców.
Potem publiczność bawił zespół Top Dance grający covery. Po nim trochę ostrzej zagrał "Kundel Band", a do późnych godzin nocnych pensjonariuszom i najwytrwalszym mieszkańcom Chojnowa grał zespół "Liverpool", kojarzony niesłusznie z muzyką The Beatles.
Międzyzakładowy mecz siatkówki, konkursy dla dzieci i dorosłych, loteria fantowa, punkty gastronomiczne i wiele innych atrakcji dopełniały zabawę.

      4 maja chojnowianie spędzili na obiekcie KS "Chojnowianki". Już od godzin przedpołudniowych na murawie stadionu najmłodsi i starsi miłośnicy piłki kopanej rozgrywali mecze walcząc nie tylko o laury, ale przede wszystkim bawiąc kibiców, którzy w świąteczną niedzielę tłumnie przybyli na stadion.

Główną atrakcją tego dnia były rozgrywki piłkarskie między samorządem gminy a samorządem miasta. Obie drużyny, mimo iż mecz z założenia był spotkaniem towarzyskim, walczyły o każdego gola dając z siebie - całego siebie.
      Dwie 35 minutowe połowy zakończyły mecz wynikiem 2:1 dla drużyny Jana Serkiesa. Akcji podbramkowych było wiele tak po jednej, jak i po drugiej stronie. Było też mnóstwo sytuacji niebezpiecznych i zabawnych. Z trybun słychać było gorący doping, typowe dla tego miejsca sygnały dźwiękowe (trąbki, syreny, gwizdki), wzmagające się przy każdym zbliżeniu zawodników do bramki przeciwnika.
      Tego dnia, podobnie jak dnia poprzedniego, można było wziąć udział w przygotowanych konkursach sprawnościowych, bądź dzięki zakupowi wejściówki zostać posiadaczem (za 2 zł) 25"" telewizora ufundowanego przez Auchan.
      Cztery dni wolnego. Jeszcze w czwartek wydawało się, że przed nami bardzo, bardzo, długi weekend. Tymczasem wielka majówka skończyła się równie szybko jak się rozpoczęła.
Na pocieszenie dodam tylko, że już za kilka tygodni "Dni Chojnowa", które w tym roku zaskoczą największych malkontentów.



Emilia Grześkowiak
Napisz swój własny komentarz
Tytuł:      Autor:

Komentarze
TytułdataAutor
Władku!2004-02-08Ks Chojnowianka
Pawle!2003-08-30Ksiądz Władek
Wiecej rocka2003-08-24Pawel Wiszniowski

serwis jest częścią portalu www.E-Informator.pl przygotowanego przez MEDIART © w systemie zarządzania treścią CMS Kursorek | Reklama